Menu
Dziennik rozbitka – dzień 8
Zauważyłem dziś Pala, który jechał na grzbiecie innego, przypominającego jelenia.
Pomyślałem, że to świetna okazja, by samemu spróbować czegoś podobnego, więc założyłem siodło na takiego Pala i spróbowałem go dosiąść.
Poszło mi lepiej, niż się spodziewałem – okazał się niezwykle łatwy do poskromienia. Dzięki temu z pewnością zwiększy się obszar, który mogę zbadać na wyspie.
Zauważyłem dziś Pala, który jechał na grzbiecie innego, przypominającego jelenia.
Pomyślałem, że to świetna okazja, by samemu spróbować czegoś podobnego, więc założyłem siodło na takiego Pala i spróbowałem go dosiąść.
Poszło mi lepiej, niż się spodziewałem – okazał się niezwykle łatwy do poskromienia. Dzięki temu z pewnością zwiększy się obszar, który mogę zbadać na wyspie.