Menu
Dziennik rozbitka – dzień 0
Co dziwne, wyspę otula gęsta mgła, przez którą nie sposób dostrzec ją z morza.
Próbując ominąć zamglony obszar, zmieniłem kurs, lecz mgła tylko jeszcze bardziej zgęstniała. Właśnie wtedy ktoś mnie zaatakował!
Nie mam pojęcia, skąd nadszedł atak, ale moja łódź została niemal całkowicie zniszczona. Pozostały z niej jedynie szczątki, a ja jakimś cudem zdołałem dotrzeć na brzeg.
Tej wyspy nie ma w żadnej bazie danych. Jest ukryta przed światem.
Ale dlaczego? Czemu nie widnieje na żadnej mapie?
Nie wierzę w przypadki – to musi być celowe działanie. Czy atak na moją łódź także był częścią planu ukrycia tego miejsca przed światem?
Tajemnic jest tu więcej, niż mogę zliczyć, ale jestem zdeterminowany, by odkryć je wszystkie.
Co dziwne, wyspę otula gęsta mgła, przez którą nie sposób dostrzec ją z morza.
Próbując ominąć zamglony obszar, zmieniłem kurs, lecz mgła tylko jeszcze bardziej zgęstniała. Właśnie wtedy ktoś mnie zaatakował!
Nie mam pojęcia, skąd nadszedł atak, ale moja łódź została niemal całkowicie zniszczona. Pozostały z niej jedynie szczątki, a ja jakimś cudem zdołałem dotrzeć na brzeg.
Tej wyspy nie ma w żadnej bazie danych. Jest ukryta przed światem.
Ale dlaczego? Czemu nie widnieje na żadnej mapie?
Nie wierzę w przypadki – to musi być celowe działanie. Czy atak na moją łódź także był częścią planu ukrycia tego miejsca przed światem?
Tajemnic jest tu więcej, niż mogę zliczyć, ale jestem zdeterminowany, by odkryć je wszystkie.